Pompując dętkę rowerową, po krótkim czasie zauważamy, że pompka rozgrzewa się i to dość silnie. Niektórzy myślą, że to wskutek tarcia tłoka o ścianki pompki. To prawda, że pokonywanie tarcia wywołuje ogrzewanie się ciał wzajemnie trących się o siebie. W ten sposób rozgrzewamy np. zziębnięte dłonie. Jednak w danym przypadku tarcie jest niewielkie, tłoczek jest przecież nasycony smarem, aby zapewnić szczelność, bez której pompka jest bezużyteczna.
Ciepło wydzielające się podczas tej pracy i ogrzewające pompkę, powstaje głównie z innego powodu: jest nim sprężone powietrze. Dlaczego jednak sprężone powietrze wywołuje wzrost jego temperatury? Otóż wszystkie ciała (również gazy) składają się z bardzo małych cząsteczek zwanych molekułami. Możemy je sobie wyobrazić w postaci bardzo małych kuleczek. Kuleczki te są tak niewyobrażalnie małe, że nie można ich zobaczyć, nawet pod najsilniejszym mikroskopem. Ich liczba jest ogromna, np. w jednym centymetrze sześciennym powietrza znajduje się 27 trylionów cząsteczek.
W świecie molekuł, pomimo, że cząsteczki są tak niezmiernie małe, odległości pomiędzy poszczególnymi molekułami (w skali ich wymiarów) są duże. Zapewnia to molekułom znaczną swobodę ruchów, z której też korzystają, poruszając się bez przerwy. Największą swobodę ruchów mają w gazach; w cieczach wędrówki ich są do pewnego stopnia ograniczone, w ciałach stałych, nie mogąc zmienić miejsca pobyty – oscylują (tzn. wahają się we wszystkie strony od pewnego średniego położenia). W chaotycznym ruchu molekuł, jaki występuje w środowisku gazowym, następują oczywiście co chwila zderzenia, zmiany kierunku, zmiany prędkości.
Wracając do naszej pompki, w której znajdują się tryliony molekuł, zauważamy, że gdy popchniemy tłok, ich ruchy staną się gwałtowniejsze, wzroście średnia prędkość, a zatem i temperatura. Wskutek tego pompka rozgrzeje się, co wyraźnie odczujemy. Sprężanie gazu podnosi więc jego temperaturę. W podobny sposób można wywnioskować, że rozprężanie obniży jego temperaturę.
Te właściwości gazów znajdują liczna zastosowania w technice. Na przykład w silnikach wysokoprężnych (zwanych od nazwiska wynalazcy silnikami Diesla) nie stosuje się świec zapłonowych, zapalając mieszankę iskrą elektryczną. Zamiast tego spręża się w nich czyste powietrze, i to tak silnie, że jego temperatura wzrasta do kilkuset stopni. Tera wtryskuje się pod dużym ciśnieniem olej napędowy, który w zetknięciu z gorącym powietrzem zapala się w cylindrze, wykonując pracę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz